Marianna Frej

Szanowni Państwo, dobiega końca moja blisko 40-letnia praca dla środowiska Szkoły Podstawowej nr 2 w Milanówku, a tym samym współpraca z milanowskim samorządem, z mieszkańcami i instytucjami gminy Milanówek. Ta piękna karta mojego zawodowego życia, którą mogę nazwać fascynującą przygodą, zawiera również 30 lat służby na stanowisku dyrektora Szkoły, Szkoły, która stała się bardzo bliska memu sercu, a Milanówek miejscem na ziemi.

„Nikt, kto osiąga sukces, nie robi tego bez pomocy innych…", dlatego, uznając za osobisty sukces trwanie w służbie nauczycielskiej tak długo w jednym środowisku, chcę podkreślić rolę osób i instytucji piszących ze mną tę kartę historii.

Pragnę z serca podziękować wszystkim tym, którzy w tej drodze przez życie mi towarzyszyli, a więc: władzom miasta, kolejnym burmistrzom - Panu Krzysztofowi Markowskiemu, Panu Jerzemu Wysockiemu, Pani Wiesławie Kwiatkowskiej, Panu Piotrowi Remiszewskiemu - miejskim Radnym, pracownikom Urzędu Miejskiego i Rady Miasta Milanówka, pracownikom wszystkich jednostek Miasta, dyrektorom milanowskich szkół, przedszkoli i placówek edukacyjnych oraz wszystkich służb miejskich.

Szczególne słowa wdzięczności za wsparcie, pomoc, dobrą radę i zaangażowanie kieruję do środowiska milanowskiej Dwójki, koleżanek i kolegów nauczycieli, wszystkich pracowników niepedagogicznych Szkoły, Rodziców i uczniów, którzy w każdym dniu obdarowywali mnie radością oraz poczuciem spełnienia.

Podsumowując ten długi czas, wspominam wyjątkowe osoby, które odegrały ważną rolę. Do pracy w SP nr 2 przyjmował mnie Pan Dyrektor Mieczysław Golański, który nie zawahał się zaufać młodej, chcącej uczyć się zawodu osobie. Szlifowałam nauczycielskie umiejętności pod skrzydłami Pani Dyrektor Izabeli Sikory (niestety już nieżyjącej), a z Panią Dyrektor Izabellą Milczarek pracowałam jako wicedyrektor.  Pani Dyrektor Barbara Pakuła, choć przewodziła Szkole bardzo krótko, wpłynęła znacząco na dalsze moje losy, bo to ona wiele mnie nauczyła i pomogła podjąć decyzję o przystąpieniu do pierwszego konkursu na dyrektora Szkoły. Był rok 1991, początek dyrektorskich zmagań, prowadzenia Szkoły przez liczne następujące po sobie reformy i zmiany organizacyjne. Bardzo wspierały mnie w tym dziele dwie wspaniałe i oddane Szkole osoby - moje kolejne zastępczynie - Pani Krystyna Lissowska i Pani Magdalena Dąbrowska. Im wdzięczna jestem za wszystko, a szczególnie za to, co cenię najbardziej: pomoc, dyspozycyjność, lojalność i przyjaźń.

Za  rozumienie potrzeb szkolnego środowiska dziękuję kolejnym proboszczom i księżom parafii pw. św. Jadwigi Śląskiej w Milanówku oraz Siostrom Urszulankom – ich obecność w życiu Szkoły to ważny element wypełniania zadań organizacyjnych i wychowawczych.

Wszystkim dziękuję, tym, wymienionym i tym, których nie sposób przywołać w tak krótkim tekście, tym, którzy okazywali pomoc i tym, którzy krytycznie odnosili się do decyzji, zdarzeń, przedsięwzięć. Wszystko było ważne i potrzebne, bo wszystko w życiu jest po coś.

Na kolejne lata życzę mojej ukochanej Szkole wspaniałego rozwoju, włodarzom Miasta  spokojnej i owocnej współpracy dla jego mieszkańców, milanowianom wszelkiej pomyślności, życiowej satysfakcji  i radości z zamieszkiwania w tym pięknym miejscu.

Do życzeń dołączam zapewnienie o zachowaniu we wdzięcznej pamięci wszystkich i wszystkiego, czym wypełniło się moje życie tu w Milanówku.

Z wyrazami szacunku,

Marianna Frej

Udostępnij na: